Archiwum kategorii: Bez kategorii
…w rozmowach, jakie można przeczytać w pismach lewaków chodzi nie o treść, której w zasadzie nie ma, lecz o to żeby czytelnicy i wyznawcy nie bali się pleść bzdur, tak jak nie boi się Justyna Pochanke. Jeśli się te bzdury uświęci tym, że wyjdą z ust kogoś takiego jak pani Pochanke, wyznawcy przestają się wstydzić. Bez tego niektórzy czują zażenowanie i obciach, a gdy usłyszą to samo ze znanych ust, lawinowo rośnie im asertywność, a zwykły idiotyzm staje się objawieniem…
za Stanisław Janecki
no no Kaczorek ma gorącą linię z Xi Jinping, Xi Jinping przed każdym spotkaniem konsultuje się z Kaczyńskim, tak było przed spotkaniem z Olafem Scholzem tak jest teraz przed spotkaniem z Joe Bidenem, ciekawe ciekawe
11 Listopada – Święto Niepodległości

Krwi nie wołamy, zdobyczy nie chcemy, nie chcemy mordów, do łupiestw niezdolni, tylko Ojczyznę odzyskać pragniemy, tylko być wolni.
z pieśni konfederatów barskich
Mądrość Etapu
Cywilizacja śmierci. Eutanazja jako leczenie i walka z biedą (wpolityce.pl)
tak tak, teraz o tym nie mówią, ale niedługo usłyszymy o humanitaryzmie dla biedoty – przed eutanazją kontrakt = za przeszczep narządów proponujemy przed śmiercią tygodniowa wycieczkę w wybrany region świata …
„Kobiety dają w szyję. Diagnoza człowieka, który rządzi Polską w XXI wieku. Obraz pogardy” – grzmiała na Twitterze Katarzyna Kolenda-Zaleska.*
*czy K.K.Zaleska z tevałenu nie pamięta?, co ona pije?
Podobno Tusk mówi że 唉你好 przed spotkaniem z Olafem rozmawiał z Kaczyńskim, ciekawe, ciekawe ..
Pięknie, Brawo Włosi …
Widzisz Ursulo Won der Liarej …
Posłowie PO, w większości, mają wiedzę że tam mogą przepływać kajaki i małe jachty?, ale Tusk tego nie potwierdził …, ciekawe, ciekawe …


Prezes GPW: polska gospodarka wygląda bardzo dobrze na tle gospodarki światowej
– W 2015 roku w portfelach Polaków były obligacje Skarbu Państwa o wartości 3 mld zł, dziś to 43 mld zł. Ta oferta w niepewnych czasach wydaje się bardzo ciekawa – dodał.
…Kosiniak-Kamysz przeprowadził dwie najgorsze historie w wolnej Polsce, podniesienie wieku emerytalnego do 67 lat i zabranie z OFE ponad 150 mld zł.
Ta ich bezczelność dech zapiera. Prezes PSL o 14. emeryturze (wpolityce.pl)
Bez Komentarza

Sierpień polski
Sierpień to m.in. rocznica zwycięskiej bitwy pod Komarowem z 1920 roku, gdy nasza kawaleria naprawdę dała popalić Rosjanom.
Ależ jest gęsty nasz sierpień z racji rocznic historycznych. Układają się one w niesamowitą patriotyczną paletę. Zaczynamy, zatrzymując się na chwilę w biegu, w „godzinę W”. Potem jest rocznica wymarszu z Oleandrów Pierwszej Kompanii Kadrowej. W moim odczuciu ciągle nieogniskującej takiej uwagi, jak powinna – w końcu 6 sierpnia 1914 roku pierwsi strzelcy ruszyli przez granicę ustanowioną między zaborami, by rozpocząć walkę o nowe, prawdziwe granice Rzeczypospolitej. Zresztą ci młodzi chłopcy szli na bój z Moskalami świadomi tego, że są dziedzicami tradycji wcześniejszej, szli dzień po rocznicy stracenia na stokach Cytadeli premiera Polski powstańczej Romualda Traugutta. Kult powstania styczniowego był świadomie utrzymywanym elementem wychowywania tej młodzieży, dbał o to komendant Józef Piłsudski. Kolejna data to nasze fantastyczne zwycięstwo z roku 1920 – nad tymi samymi Moskalami, z którymi tłukliśmy się w latach 1768, 1794, 1830, 1863 czy 1914–1916. Tymi samymi, chociaż idącymi teraz pod czerwonym sztandarem, a zatem przepoczwarzonymi, stanowiącymi zagrożenie nie tylko dla całej Europy, lecz także dla świata. Wplatają się w nasz sierpień i daty smutne, ponure – jak rocznica rzezi Woli, pierwszego rozbioru Polski (w tym roku minęło 250 lat od tego tragicznego wydarzenia) czy wydania rozkazu rozpoczęcia ludobójczej „operacji polskiej NKWD”. W tym miesiącu są też dni pamiętające porozumienia naszych odwiecznych agresorów dokonywane po to, by naszą ojczyznę rozszarpać – jak ów złowieszczy pakt między Hitlerem i Stalinem. Zamyka się sierpień w sposób piękny i niesamowity – porozumieniami sierpniowymi i powstaniem Solidarności – pięknym krokiem wywiedzionym z ducha Wolności, choć potem stłumionym krwawo przez służalców Moskwy. I na koniec pointa – rocznica zwycięskiej bitwy pod Komarowem z 1920 roku, gdy nasza kawaleria naprawdę dała popalić Rosjanom. Sierpień polski – cóż to za miesiąc niezwykły…
Tomasz Łysiak
https://niezalezna.pl/453781-sierpien-polski
Podobno jakiś kretyn powiedział/napisał – „PIS jest jak rtęć”