Nie chcem ale muszem ..
Wielu moich kolegów z podstawówki, moich sąsiadów znalazło pracę w milicji, mamy po 70 lat, dalej się szanujemy, ALE jak słyszę że “czemu winna jest ta pani pracująca w biurze paszportowym”, to mnie wkurxxa, ta Pani 50 lat temu brała ode mnie (nie tylko ode mnie taki był zwyczaj/obyczaj) w łapę już za moim drugim i kolejnymi wnioskami o paszport, bo pierwszy wniosek był odmowny, nawet sprzątaczki mogły coś załatwić ….